*Rejestracja jest w pełni darmowa i zajmuje maksymalnie 30 sekund.
Aż 71% użytkowników decyduje się dodać minimum 1 nudesa w naszym serwisie
38% użytkowników decyduje się umówić na erotyczne spotkanie bez zobowiązań
Oferujemy 100% dyskrecji korzystając z portalu CyberNudesy.pl
Żyjemy w dwudziestym pierwszym wieku – którego mężczyzny nie nakręcają nagie zdjęcia pań? Nagie, roznegliżowane kobiety, to widok, na który mężczyzna zawsze będzie miał ochotę. Ba, jest to nawet w stanie poprawić mu humor. Nie ma w tym nic dziwnego, że panowie, którzy są singlami, szukają swoich ideałów piękna w internecie. Ciało kobiety silnie oddziałuje na zmysły mężczyzny. Dzisiaj, obok pięknych i artystycznych obrazów, nagie ciała możemy oglądać albo na filmach dla dorosłych, od których roi się w internecie, albo na zdjęciach – nudesach. W tym artykule na pewno dowiesz się dokładnie, na czym polegają takie zdjęcia i skąd nagłe zainteresowanie nimi. Jak działają snap nudesy i co najważniejsze, jak je bezpiecznie wysyłać. Zapraszam do lektury!
Popularny już nie tylko w internecie zwrot nudesy to w skrócie nagie zdjęcia. Nie ma w tym pojęciu żadnej filozofii i na nic zda się doszukiwanie w tym czegoś więcej. Wzięło się to z angielskiego słowa „nude”, czyli „nagi” czy „naga”. Pojęcie dotyczy zdjęć erotycznych.
Są to nagie zdjęcia, które zwykle kojarzą się nam ze spopularyzowaną aplikacją Snapchat, dzięki której takie fotki możemy zarówno wysłać, jak i je otrzymywać. Jeśli widziałeś już kilka innych określeń na takie zdjęcia – nic się nie martw! Na przykład nudeski, nudes lub nudle – wszystkie są używane naprzemiennie.
Oczywiście nie musisz trzymać się tej jednej aplikacji. Odważniejsi użytkownicy internetu wysyłają zdjęcia przez Messengera czy nawet WhatsAppa. Wszystko jednak w granicach rozsądku, pamiętaj, że internet nie zapomina.
Nie wnikając za bardzo w historię, popularność nagim zdjęciom przyniósł tak naprawdę internet. Dzięki technologii i możliwościom jakie niesie nam komputer, telefon i internet razem wzięte, nie trzeba wracać do tego, co działo się kiedyś. Nagie zdjęcia można oglądać z każdego miejsca na świecie, jedynym warunkiem jest dostęp do internetu. Co również w dzisiejszych czasach nie jest problemem. Kto go w końcu nie ma!
Popularność najpierw zyskały gwiazdy, których to zdjęcia „przypadkiem” wyciekały do internetu lub gazet. Te nakręcały zaś plotki i afery, a za tym wszystkim szły pieniądze. Natomiast później wszedł na tapet rozwój technologii mobilnych, tzw. era coraz lepszych aparatów fotograficznych i ludzie zaczęli ich używać do własnych celów. „Zwykli” ludzie zaczęli robić sobie erotyczne, roznegliżowane fotki.
Nie ma nic dziwnego w zainteresowaniu kobiecym czy męskim ciałem. Rozwój technologiczny umożliwił człowiekowi kolejną możliwość spojrzenia na siebie – przez obiektyw – człowiek to wykorzystał i stąd zainteresowanie nudesami.
Snapowanie to w ostatnim okresie jedna z popularniejszych form komunikacji. Do niedawna nikt nie pomyślałby nawet, że może się stać tak prostym sposobem na flirt. Jesteś w rzeczywistości zbyt miły? A może totalnie wstydliwy? Po co popadać w kolejne kompleksy i przygotowywać mowy pod tytułem „Masz dzisiaj czas, żeby wyskoczyć do kina?”, po czym i tak masz milion myśli w głowie, co odpowie i czy później masz szansę chociaż na pocałunek. Po co rozmawiać i pisać, skoro można wysłać coś bardziej interesującego? A co więcej, dostać nudesy dziewczyn, które prawdopodobnie nigdy nie byłyby Twoje. Smutne, ale prawdziwe.
Niestety nie. Fotki na snapie możesz wysyłać tylko wtedy, kiedy jesteś aktywnym użytkownikiem. Co musisz zrobić? Pobrać aplikację na telefon i założyć konto, rejestracja nie trwa długo.
Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem aplikacji Snapchat, to wiesz, że nie chodzi tylko o umiejętność wysyłania normalnej wiadomości, zwykłego snapa. Najczęściej foteczki na snapie wysyłają sobie znajome sobie osoby. Jednak coraz częściej w internecie można trafić na ogłoszenia pod tytułem:
W takiej sytuacji, jeśli jesteś chętna/y na taki układ, to może warto spróbować? Uważaj tylko na swoje dane osobowe. Jeśli zaczynasz dopiero swoją przygodę z nudesami na snapie, to bądź ostrożna. Najbezpieczniej będzie, jeśli zostaniesz wśród grona ludzi, których znasz lepiej, niż jedno przypadkowe ogłoszenie w internecie.
Wydaje Ci się, że zdjęcia to po prostu zwykła wiadomość i niczym się nie różni od normalnej konwersacji? Nic bardziej mylnego. W zasadzie zwykłych wiadomości też nie powinno się wysyłać, żeby nie zanudzić partnera. Tak samo jest ze zdjęciami. Celem Snapchata jest wysyłanie zdjęć i filmików, ale…nie byle jakich…
Twoje snapy mogą przenieść Waszą relację na zupełnie inny poziom, chcesz sprawdzić jak? Oto kilka prostych sposobów zarówno dla panów jak i pań.
Sex snapów nie wysyła się do kogokolwiek, prawda? Nawet jeśli wysyła się osobie znajomej, to nie zawsze ma ona ochotę widzieć dosłownie wszystko.
Czasami jest to też dobry patent na grę wstępną. Po prostu zakrywasz swoje najintymniejsze miejsca jakąś emoji czy naklejką, tak, by podroczyć się z osobą za ekranem. W ten sposób poruszasz wyobraźnię partnera i sprawiasz, że chcesz więcej i więcej.
Na początku cenzuruj po prostu z grzeczności. Jakkolwiek to teraz brzmi. Nudeski i grzeczność, wiem, wiem. Jednak dla pewności siebie możesz to zrobić. Z każdym kolejnym krokiem pikanterii możesz dodawać poprzez pytania typu „Co jesteś w stanie zrobić, żeby zobaczyć, co kryje się pod spodem?”. To na pewno zadziała!
Pewnie jako kobieta nie raz spotkałaś się już z sytuacją, że na Twojej skrzynce pocztowej jakiejkolwiek aplikacji pojawiła się wiadomość ze zdjęciem penisa. Co z tym fantem zrobić? Czy panowie nie zdają sobie sprawy, że kobiety naprawdę nie tylko o tym marzą? Że niechciane zdjęcia penisów to nie wszystko, czego pragną?
Panowie – przed wysłaniem nudeska sprawdźcie w jakim nastroju jest Wasza partnerka. Możecie to być w stanie rozpoznać np. po jej ostatnio wysyłanych fotkach. Jeśli zamierzasz wysłać jej właśnie teraz sex snapka, to upewnij się, że nie jest właśnie na obiedzie rodzinnym. To mogłoby tylko sprawić, że się wkurzy.
Snapchat to jedna z niewielu aplikacji, która akceptuje wrzucanie relacji z Twojego dnia co chwilę. Możesz tak naprawdę w ogóle nie zaprzątać sobie głowy tym, czy wrzuciłeś coś 5 minut temu i musisz teraz odczekać, żeby nie zanudzić ludzi, czy 2h temu i masz za długą przerwę. Oczywiście Instagram i Facebook też mają funkcję relacji, jednak tam każdy kto zobaczy taką ilość relacji przewinie je bez zastanowienia.
Na Snapchacie masz dodatkowo funkcję snapowania z kimś prywatnie. Korzystaj z tego! Dziel się z drugą stroną swoimi najlepszymi momentami w ciągu dnia. Być może wyglądasz dziś zjawiskowo? Jesteś na weselu? Masz krótką sukienkę? Czemu nie zachęcić by takimi prywatnymi snapami kogoś? Za każdym razem, kiedy czujesz się wyjątkowo, zrób zdjęcie i wrzuć bez zastanowienia na snapa.
Pamiętaj, że Ty w najlepszym wydaniu, nie tylko nudesy, to coś pięknego. Na pewno zapunktujesz tym u partnera/partnerki. Wieczorem cały ten dzień, który jest już za Wami tylko podkręci atmosferę. Gwarantuję!
Nikogo nie dziwi fakt, że w internecie w dzisiejszych czasach można znaleźć naprawdę ogrom treści erotycznych. Tym bardziej niczym trudnym nie będzie dostęp do nagich zdjęć kobiet czy mężczyzn. Wystarczy w wyszukiwarkę wpisać odpowiednie słowo kluczowe i gotowe. Należy jednak pamiętać o bezpieczeństwie w sieci. To podstawowa zasada. Wielu ludzi o niej nie pamięta. Podążając za swoimi instynktami, chcąc po prostu zaspokoić potrzeby i pooglądać nagie zdjęcia pięknych pań, potrzebuje znaleźć coś na już. Wiele stron, na których można znaleźć polskie nudesy są po prostu zhakowane. Wystarczy kliknięcie w nieodpowiedni adres URL, by stracić kontrolę nad komputerem.
Nagie foty poza snapem znajdziemy w większości na portalach randkowych, które przywiązują dużą uwagę do zabezpieczeń swoich stron internetowych lub po prostu u źródeł, czyli u kobiet, które takie zdjęcia są w stanie zaoferować. Są również specjalne portale, które się tym zajmują. Jeśli zastanawiasz się jakie są najlepsze portale randkowe, to koniecznie odwiedź nasz ranking i znajdź portal dla siebie.
Sporną kwestią natomiast jest pokazywanie twarzy podczas wymiany nagich fotek. Pod żadnym pozorem wysyłając fotki, nie pokazuj swojej twarzy. Tematy związane z seksem, nagim ciałem i ogólnie pojętą sferą erotyczną w internecie to niestety ciężki temat. Tu nic nie ginie. Możesz jedynie sobie zaszkodzić. Snap nudesiki co prawda pojawiają się „na chwilę”, ale jak to się mówi „dla chcącego nic trudnego” – każdy kto chce, może sobie takie zdjęcie zescreenować i później wykorzystać je przeciw Tobie. Chroń więc swoją buzię i zostań przy wysyłaniu zdjęć ciała. Tak będzie bezpieczniej.
Darmowe, nagie zdjęcia to nie tylko temat popularny na Snapchacie. To również portale randkowe, które oferują darmową wymianę nagich fotek. Nudesy dziewczyn czy nawet zdjęcia nastolatek są bardzo rozchwytywane. Nikogo, kto w tym siedzi, nie dziwi fakt, że Polskie, nagie foty popularne są nawet za granicą. Nagie kształty pań, a do tego Polek, to połączenie wybuchowe!
Jeśli natomiast pozostajemy przy aplikacji Snapchat/Messenger/WhatsApp warto wiedzieć, jak bezpiecznie wysyłać nudesy na snapie, czy innych aplikacjach. Bezpieczeństwo w sieci jest najważniejsze.
Która kobieta nie lubi sobie robić zdjęć? Normalna sprawa. Zanim jednak przejdziemy do intymniejszego pytania, zastanów się, czy Twój telefon jest odpowiednio zabezpieczony. Zatem, która kobieta nie ma w swoim telefonie jakichś intymnych zdjęć? Swoich, swoich z partnerem, swoich z byłym? Możliwości jest mnóstwo. Tym bardziej nastolatki. Nudesy nastolatek rozchodzą się w internecie jak świeże bułeczki. Zapewne większość z nich nawet nie myśli o tym, by te zdjęcia od razu usunąć.
Warto więc mieć zabezpieczenie w postaci kodu, hasła lub odcisku palca do telefonu. Zawsze to zwiększa poczucie bezpieczeństwa. Jeśli telefon wpadnie w niepowołane ręce przy kradzieży lub zgubieniu, to sprawca lub osoba, która go znajdzie, nie będzie miała ułatwionego zadania i nie dostanie się do tych zdjęć.
Jak już wyżej wspomniałem, bezpieczeństwo to podstawa. W końcu chodzi tutaj o Twoje nagie ciało, nie o żadną zabawkę. Jeśli nie jesteś pewna, nie znasz odbiorcy, nie ufasz na sto procent – nie wysyłaj. Nie rób niczego wbrew sobie, żebyś później nie żałowała.
Uwaga! Zrzut ekranu może zrobić każdy. Co prawda na przykład aplikacja Snapchat o tym informuje, jednak istnieją sposoby, które potrafią to obejść i oszukać system.
Snap foty czy po prostu nagie fotki zrobione aparatem mogą mieć funkcje oznaczenia lokalizacji. Wtedy już tylko krok dzieli Cię od tego, by ktoś, kto znajduje się po drugiej stronie telefonu dotarł pod Twoje drzwi. Pamiętaj, aby w przypadku robienia erotycznych zdjęć taką funkcję wyłączyć. Jak to zrobić? Już tłumaczę.
To nie zajmie Ci dużo czasu, a może ochronić Ciebie i Twoją prywatność.
Już o tym wspominałem wyżej, jednak co powtórzone dwa razy, w pamięci zostaje na dłużej. Zwłaszcza jeśli chodzi o tematy sextingu. Być może robisz zdjęcie w lustrze, w którym odbija się Twoja twarz i nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. Przed wysłaniem swojej roznegliżowanej fotki sprawdź dwa razy, czy przypadkiem nie ma tam gdzieś Twojej twarzy.
Są jeszcze co najmniej dwie opcje, z których możesz skorzystać.
W zależności od tego, z jakiej aplikacji korzystasz, musisz czuć się bezpiecznie w obie stronie. To znaczy, Ty nie masz interesu w tym, żeby zapisywać czyjeś nudeski na swoim telefonie bez zgody drugiej osoby i oczekujesz tego samego od partnera lub partnerki.
Rozmowy są poufne, jeśli są szyfrowane. Wtedy mamy pewność, że ani żadna aplikacja, ani hakerzy, ani organy ochrony porządku publicznego nie mogą przechwycić naszych danych. Jedynymi osobami, które byłyby w stanie czytać zaszyfrowane wiadomości jesteśmy my sami i osoba, dla której wiadomość jest przeznaczona. W tym przypadku chodzi o nagie fotki – poważna sprawa!
Jakie plusy z tego płyną? Możesz ustawić timer w rozmowie od 5s do 1 dnia. Sam decydujesz o tym, jak długo dana wiadomość będzie widoczna wewnątrz konwersacji. Oczywiście możesz, nie musisz.